Obserwatorzy

poniedziałek, 3 września 2012

Pierwszy września

No i pierwszy dzień szkoły już prawie za nami. Na jednych czekała dzisiaj nowa szkoła, nowe twarze, a na innych (w tym mnie) stare, dobrze znane mordy, trochę opalone, trochę inne, ale to wciąż te same :). Ja osobiście na moim rozpoczęciu nie wytrzymywałam na krześle, śpiewałam, kręciłam się, gadałam, narzekałam, udało mi się nawet tańczyć przez chwilę, krótko mówiąc nuda jak cholera. Ale jako trzecioklasistka mogłam usiąść na krześle, cóż za przywilej! W sumie to nawet nie czuję jeszcze tej szkoły, dopiero jutro się zacznie narzekanie, że za wcześnie, że głodna, że nie chce się, żeby był już piątek. Troszkę mi tego brakowało, ale tylko troszkę. W sumie to dzisiaj nalatałam się jak dzika, najpierw w creepersach które mnie niemiłosiernie obtarły (uwielbiam je, daje im nastą już szanse, a one tak mnie ranią :(), a potem w balerinach które były zdecydowanie lepsze dla moim stóp.
W sumie 1 września nie oznacza tylko masy nauki, ale też nasze ulubione seriale wracają z nowymi odcinkami :D. Ja oczywiście będę oglądała "Pamiętniki Wampirów" którym wierna jestem od początku. Uwielbiam tych dwóch wampirzych braci i całkiem ładną dziewczynę ♥. Wie ktoś może kiedy zaczyna się "Czas honoru"? Siostra kazała mi oglądać i śledzić czy gdzieś się nie pojawi. Więc będę śledziła :)).
Do następnego!

2 komentarze:

  1. Ty siedziałaś na krześle, ja musiałam stać na baczność przez cały czas. -.-
    Czas honoru chyba w niedziele leci. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. masz cudowny blog :) bardzo mi się podoba. poobserwujemy się?

    OdpowiedzUsuń