Obserwatorzy

środa, 26 września 2012

Lama

Julia. Imię powstałe w starożytnym Rzymie, oznacza różę, piękny kwiat. Róże faktycznie lubię, szczególnie czerwone bo to mój ulubiony kolor. 174 wzrostu, 55 kg, wyblakło zielone oczy i ciemne blond włosy. Znaki szczególne? Pieprzyk na prawej powiece. Co lubię w sobie najbardziej? Brwi. Tak, brwi. Ogólnie z samą sobą żyję w zgodzie, ale idealna nie jestem. Dla niektórych jestem za dobra, dla innych wręcz przeciwnie. Czasem powiem Ci coś chamskiego, chociaż wcale na to nie zasłużyłeś i oboje o tym wiemy. Ale ja już taka jestem. Chamska, kochana, nadpobudliwa, niepotrafiąca usiedzieć w jednym miejscu (lekcje są dla mnie prawdziwą udręką). Lubiąca hasać po lesie razem z harcerzami, nie wyobrażająca sobie dnia bez muzyki, tańcząca na każdym kroku, ześwirowana na punkcie książek i filmów które mogłaby oglądać razem z przyjaciółmi 24h na dobę. Poza tym ważny jest też dla niej sport, szczególnie piłka ręczna, ale nie wiąże z tym swojej przyszłości. A z czym wiążę? Nie mam najmniejszego pojęcia. Nic, żadnego prześwitu, ale miejmy nadzieję że to się zmieni :). Od trzech lat bacznie obserwuję modę, wybrane bloggerki i całą Polską i zagraniczną śmietankę towarzyską związaną z modą. Ten blog jest moim drugim blogiem, poprzedniego był raczej takim pamiętnikiem. Jaki mam plan na tego bloga? Chce tu opisywać po trochu siebie, wstawiać zdjęcia, pisać o modzie, muzyce. Takie są zamierzenia, a jak wyjdzie to się zobaczy :).

1 komentarz:

  1. Dobrze, że można Cię odrobinę poznać :)

    zapraszam.

    OdpowiedzUsuń